Przedświąteczny Wiedeń- trochę spontanicznie na ostatnią chwilę, ale przy odrobinie szczęścia wszystko się udaje.
Tym razem bez tortu Sachera, ale za to apfelstrudel z kawą po wiedeńsku, dziwne ciastko z ryżem, austriacki sernik, a wieczorem gorący punsch....
Świąteczny targ w Austrii/Niemczech już od jakiegoś czasu był na mojej liście wymarzonych miejsc do odwiedzenia. Może nie było biało, zimowo, a raczej szaro i deszczowo, ale udało się to, co najbardziej chciałam. Zobaczyć, spróbować, trochę zmarznąć, włóczyć...
środa, 23 grudnia 2015
niedziela, 13 grudnia 2015
Broas de mel de cana- tak jakby pierniczki z Madery
1
Czytaj dalej »
Święta coraz bliżej, ja chyba wreszcie też zaczynam to czuć. A u mnie w święta, to zazwyczaj też zdecydowanie więcej pieczenia, ale zobaczymy jak będzie w tym roku;)
Póki co, postanowiłam zrobić broas de mel de cana, czyli maderskie ciastka z melasą, które mogą stanowić alternatywę dla tradycyjnych pierniczków.
Mel de cana, który stanowi podstawę tych ciastek jak i wielu innych słodyczy z Madery, wytwarzany jest z lokalnej trzciny cukrowej. O uprawie tej rośliny na wyspie i jej znaczeniu można by dużo pisać. Uprawiano...
środa, 25 listopada 2015
Queijada madeirense po polsku;)
0
Czytaj dalej »
Queijada, czyli co?
Tak w skrócie to mały portugalski sernik. Zależnie od regionu ma różne formy: z Sintry, Evory, czy Madery. Mi najlepiej znana jest ostatnia wersja, w końcu właśnie tam mieszkałam. Ciągle tęskno za oceanem i wyspą, ah... dlatego postanowiłam zmierzyć się z maderską queijadą!
Oryginalnie do queijady używa się requeijão, czyli wyrobu mlecznego, który przypomina nasz biały ser, ale najbliżej mu do ricotty. Często ma dosyć mocny, specyficzny smak, dla niektórych wyczuwalny w maderskich queijadach. Niestety...
poniedziałek, 16 listopada 2015
Panquecas de abóbora- placki dyniowe(podobno maderskie;)
1
Czytaj dalej »
Ciągle jeszcze można znaleźć świeżą dynię, więc koniecznie trzeba to wykorzystać! A na zewnątrz robi się coraz zimniej, ale będzie od razu cieplej po panquecas de abóbora:)
Ten przepis szczególnie mnie zaskoczył. Panquecas de abóbora, czyli dyniowe placki są dla mnie odkryciem nie tylko smakowym, a zdecydowanie podbiły moje serce dodatkiem świeżej pomarańczy. Jednak bardziej zaskakujące było dla mnie skąd pochodzą placki. Jak sprawdziłam w kilku źródłach, opisywane są jako specjalność kuchni maderskiej, co było dla mnie czymś...
Etykiety:
cynamon,
dynia,
madera,
placki,
pomarańcza,
portugalia
czwartek, 12 listopada 2015
Boas e quentes! Moje domowe pieczone kasztany :)
0
Czytaj dalej »
Boas e quentes, czyli dobre i ciepłe, w taki sposób często reklamowane są pieczone kasztany na portugalskich ulicach. W październiku i listopadzie można spotkać szczególnie dużo wózków, na których sprzedawcy pieką świeże kasztany. Sezon trwa właśnie wtedy- od połowy października do listopada(chociaż później też można je spotkać). Dla mnie ma to jakiś urok: te wózki, kasztany pakowane w gazetę i dym unoszący się znad piecyków. Kiedy pierwszy raz je jadłam, to co przyszło mi na myśl to połączenie słodkich ziemniaków i orzechów.
Oczywiście...
Etykiety:
kasztany,
portugalia,
przepis
wtorek, 10 listopada 2015
Pão de ló- mega portugalski biszkopt
1
Czytaj dalej »

Biszkopt, ale nie taki zwykły jak się wydaje. Moim zdaniem trochę inny, ale trzeba spróbować.
U nas biszkopt to raczej podstawa do tortów, czy innych deserów. A w Portugalii, często jest jedzony sam albo krojony i smarowany dżemem, ovos moles, czy nasączany syropem. W wersji portugalskiej może występować, w różnych regionalnych odmianach, najbardziej znane to te z: Alfeizerao, Ovar, Margaride, czy Arouca. Szczególnie ciekawy jest ten z Ovar, który bardziej przypomina omlet niż ciasto. W środku jest raczej jak niedopieczone...
Etykiety:
biszkopt,
ciasto,
jabłka,
portugalia
piątek, 6 listopada 2015
Doce de abóbora- konfitura z dyni
0
Czytaj dalej »
Trzeba korzystać z dyni, póki jest sezon. Tym razem bez pieczenia, ale jak zwykle na słodko.
Sama dynia pochodzi z Ameryki Łacińskiej, gdzie stanowiła podstawę pożywienia Inków. W czasach starożytnych była już znana w Europie, ale na szerszą skalę pojawiła się w XVI wieku przywieziona po podbojach Kolumba. Wtedy stała się bardziej popularna w Polsce, ale i w portugalskiej kuchni zostawiła ślady w ciastkach, plackach i dżemach.
Przepis na konfiturę dyniową znalazłam w książce "Kuchnia hiszpańska i portugalska" Elisabeth...
Etykiety:
cynamon,
dynia,
konfitura,
portugalia
poniedziałek, 2 listopada 2015
Najsłodsze z Aveiro- ovos moles
0
Czytaj dalej »
Na chwilę jeszcze w temacie Aveiro, ale dzisiaj bez przepisu.
Tym razem ovos moles. Chyba najbardziej znane słodycze z Aveiro ale tak naprawdę można spróbować w całej Portugalii(moje pierwsze jadłam w Lizbonie;). Szczerze mówiąc, mi nie przypadły za bardzo do gustu. Jak dla mnie za bardzo jajeczne. A przynajmniej nie w tym wydaniu, które jadłam.
Ovos moles, czyli tłumacząc dosłownie miękkie jajka.Nazwa odnosi się do kremu z żółtek i cukru, który może być podawany w różnych wersjach.Czasem masa ovos moles jest sprzedawana...
Etykiety:
aveiro,
ciastka,
ovos moles,
portugalia
Subskrybuj:
Posty (Atom)