Ciągle jeszcze można znaleźć świeżą dynię, więc koniecznie trzeba to wykorzystać! A na zewnątrz robi się coraz zimniej, ale będzie od razu cieplej po panquecas de abóbora:)
Ten przepis szczególnie mnie zaskoczył. Panquecas de abóbora, czyli dyniowe placki są dla mnie odkryciem nie tylko smakowym, a zdecydowanie podbiły moje serce dodatkiem świeżej pomarańczy. Jednak bardziej zaskakujące było dla mnie skąd pochodzą placki. Jak sprawdziłam w kilku źródłach, opisywane są jako specjalność kuchni maderskiej, co było dla mnie czymś nowym, po prawie roku mieszkania na tej wyspie. Ani razie nie spotkałam się z dyniowymi panquecas, a szkoda, jeśli naprawdę gdzieś je można tam dostać. Może to przez to, że nigdy nie byłam w tradycyjnym maderskim domu;)
Mi od razu cieplej jak pomyślę o Maderze, nawet jeśli placków tam ani razu nie widziałam:) Smakują prawie jak ciastka- pyszne na ciepło i zimno, same i z dodatkami.
Maderskie placki dyniowe- Panquecas de abóbora
Składniki:
400 g dyni(cienko pokrojonej)
sok z jednej pomarańczy
skórka starta z jednej pomarańczy
400 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 jajko
olej/oliwa do smażenia
cukier puder- do posypania
- Drobno pokrojoną dynię wstawić do garnka i zalać sokiem pomarańczowym. Wymieszać i gotować pod przykrywką ok. 15 min., aż dynia będzie całkowicie miękka. Pod koniec dodać skórkę pomarańczową. Ugotowaną dynię rozdrobnić na mus. Wystudzić.
- Przestudzoną masę dyniową wymieszać z przesianą mąką, proszkiem do pieczenia i cynamonem. Dodać jajko. Dokładnie wymieszać
- Na rozgrzanej patelni nakładać placki, formując je łyżką. Smażyć aż będą złocisto- brązowe.
- Podawać posypane cukrem pudrem, z syropem klonowym/ miodem, jogurtem greckim i czym tylko chcecie:)
Dzięki za przepis. Wyglądają bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuń