Ciasteczka proste i urocze.
Miękkie, do zjedzenia na dwa kęsy.
Wyglądają trochę jak nieupieczone, ale w smaku nie ma wątpliwości, że są gotowe do schrupania. Pysznie lekko pomarańczowo i czekoladowo. Dla mnie nowe połączenie pomarańczy z białą czekoladą, ale okazało się super! Chociaż i tak muszę spróbować ten sam przepis z gorzką czekoladą.
Poprawiają humor, dają energię i radość(już w trakcie pieczenia;) Polecam!
Bolachas de laranja e chocolate branco
Ciasteczka pomarańczowe z białą czekoladą
Znalezione na Dom...
niedziela, 28 lutego 2016
czwartek, 11 lutego 2016
Bolo de arroz i wiosna na chwilę
0
Czytaj dalej »
Teraz znowu na chwilę wróciła zima, ale bolo de arroz załapało na chwilę wiosny. Jak jest słońce,to zdecydowanie bardziej chce się żyć.
Chyba trochę tego portugalskiego słońca tu brakuje, ale polskie też nie takie złe jak już jest;) No i można wreszcie na rower wyjść. Chociaż na chwilę. Przed zimą, która wraca kilka dni później. Taka wiosna zimą nie jest zła
Przyszła pora na bolo de arroz, znowu prosto, bez zbędnych komplikacji- najsłynniejsza portugalska muffinka, która czeka w każdej cukierni. Miękka, słodka, posypana...
Etykiety:
babeczka,
bolo de arroz,
ciasta ucierane,
portugalia
Subskrybuj:
Posty (Atom)