sobota, 30 kwietnia 2016

Milano/Bergamo na moment

1
bo  czasem trzeba być gdzieś indziej nie ważne gdzie  ...
Czytaj dalej »

niedziela, 3 kwietnia 2016

Marakuja na serniku

0
Marakuja dobrze mi się kojarzy. Z Maderą. Trochę z ponchą z ulubionego miejsca. Trochę z mercado, gdzie każdy daje do spróbowania dziesięciu odmian marakui w  piętnastu językach. Pamiętam też ulubioną przez długi czas tartę z marakują, którą potem zastąpiły inne ciastka. No i likier z marakui, raz przywieziony, a potem przez niektórych uwielbiany, a dla innych w smaku  syropu na kaszel;) A to właśnie jest super jak wspomnienia  i smaki się łączą, a potem motywują i inspirują do ciekawych rzeczy. Ze znalezieniem marakui...
Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia